Niegdyś obecny w niemal każdym polskim domu. Potem
wyparty przez słodzone i gazowane napoje. Dziś znów modny i wykorzystywany w
nowoczesnej kuchni. Kwas chlebowy świetnie gasi pragnienie, ale może być także składnikiem
oryginalnych potraw. Jego korzystny wpływ na zdrowie jest większy niż mogłoby
się wydawać.
W kwasie chlebowym zasmakowali już nasi przodkowie około tysiąc lat temu. Dziś również doceniamy jego wyjątkowy smak - być może jeszcze bardziej niż oni, bo wiemy jak wpływa na zdrowie. Kwas chlebowy posiada całkiem spore wartości odżywcze, nawadnia organizm oraz ułatwia trawienie i korzystnie wpływa na metabolizm.
Dlaczego warto pić kwas chlebowy?
Już w X wieku Słowianie byli smakoszami kwasu chlebowego. W szesnastym wieku mieszkańcy dzisiejszej Ukrainy i Rosji uczynili z niego napój narodowy. Ze względu na prostotę i niskie koszty przygotowania kwas chlebowy był początkowo spożywany głównie przez chłopów. Z biegiem lat szlachta i duchowieństwo także docenili jego właściwości. Kwas chlebowy charakteryzuje się słodko-waśnym smakiem i goryczką. Jego cechą charakterystyczną jest bursztynowy odcień. Napój o zapachu chleba i drożdży może być według staropolskich przepisów wzbogacany śliwkami, miodem i żurawiną. Do zalet kwasu chlebowego należą także właściwości probiotyczne.
W kwasie chlebowym zasmakowali już nasi przodkowie około tysiąc lat temu. Dziś również doceniamy jego wyjątkowy smak - być może jeszcze bardziej niż oni, bo wiemy jak wpływa na zdrowie. Kwas chlebowy posiada całkiem spore wartości odżywcze, nawadnia organizm oraz ułatwia trawienie i korzystnie wpływa na metabolizm.
Dlaczego warto pić kwas chlebowy?
Już w X wieku Słowianie byli smakoszami kwasu chlebowego. W szesnastym wieku mieszkańcy dzisiejszej Ukrainy i Rosji uczynili z niego napój narodowy. Ze względu na prostotę i niskie koszty przygotowania kwas chlebowy był początkowo spożywany głównie przez chłopów. Z biegiem lat szlachta i duchowieństwo także docenili jego właściwości. Kwas chlebowy charakteryzuje się słodko-waśnym smakiem i goryczką. Jego cechą charakterystyczną jest bursztynowy odcień. Napój o zapachu chleba i drożdży może być według staropolskich przepisów wzbogacany śliwkami, miodem i żurawiną. Do zalet kwasu chlebowego należą także właściwości probiotyczne.
Probiotyki (bakterie probiotyczne) to pożyteczne żywe organizmy, które wzmacniają i przywracają naturalną równowagę organizmu i systemu odpornościowego. Zwane są również czynnościową żywnością - są to podawane doustnie wyselekcjonowane kultury bakteryjne, najczęściej pałeczki kwasu mlekowego (Lactobacillus).
Kwas chlebowy jak już wspomniano posiada swoje wartości odżywcze - jest cennym źródłem witamin z grupy B. Zawiera on także witaminy C i E oraz minerały: cynk i selen. W kwasie chlebowym znajdują się pałeczki kwasu mlekowego. Należą one do dobroczynnych bakterii wpływających na odporność organizmu i prawidłowe trawienie. Dlatego też wiele osób wykorzystuje kwas chlebowy jako środek, który w naturalny sposób odbudowuje florę bakteryjną jelit, poprawia trawienie i przemianę materii. Prozdrowotne właściwości kwasu chlebowego są związane także z:
- wzmocnieniem serca i układu krążenia
- poprawą odporności
- łagodzeniem dolegliwości związanych z nadkwasotą
- przeciwdziałanie wzdęciom
Witamina B1 wchodząca w skład kwasu chlebowego ma korzystny wpływ na wzrost i rozwój kości. Witaminy E i C działają jako przeciwutleniacze, usuwając wolne rodniki. Spożywanie kwasu chlebowego jest szczególnie polecane osobom, które cierpią na:
- migreny
- bóle mięśni
- zapalenie stawów
- grzybice
- cukrzycę
- choroby nowotworowe
- stwardnienie rozsiane
- stwardnienie tętnic
Przepis na kwas chlebowy
Do przygotowania kwasu chlebowego potrzebujesz takich składników jak:
- 30 dag chleba razowego pieczonego na zakwasie
- 2,5 l wody
- 1 dag drożdży
- 1/2 szklanki cukru
W pierwszej kolejności zagotowujemy wodę i pozostawiamy do ostygnięcia. W tym czasie w piekarniku pieczemy pokrojony chleb, aż się zarumieni. Ostudzony przekładamy do kamiennego garnka lub szklanego słoja i zalewamy wodą. Roztwór pozostawiamy na trzy godziny. Następnie w małej ilości roztworu rozpuszczamy cukier i drożdże. Wlewamy do wody z chlebem, mieszamy i pozostawiamy na 24 do 48 godzin. Po tym czasie roztwór przecedzamy i przelewamy do butelek. Do każdej butelki wrzucamy parę rodzynek i kilka ziarenek surowego ryżu.
Taki jest ogólny przepis. Osobiście uważam że trzeba doprowadzić
proces fermentacji do końca, w przeciwnym razie przelewając zakwas do szklanych
butelek możemy stworzyć „granaty” które mogą być naprawdę nie bezpieczne.
Trzeba pamiętać, że butelki napełniamy tylko do ¾
pojemności i bezpieczniejsze są butelki plastikowe niższklane. Butelki w
pozycji leżącej pozostawiamy w chłodnym pomieszczeniu na trzy dni. Tak
przygotowany kwas chlebowy jest zdatny do spożycia przez cztery tygodnie.
Warto wiedzieć, że kwas chlebowy, choć „formalnie” bezalkoholowy zawiera pewną ilość alkoholu - od 0,07 do 2,2% - z tego powodu, że jest to fermentacja mlekowo-alkoholowa. Dlatego kobiety w ciąży i w okresie laktacji nie powinny go spożywać.
W 100 ml kwasu chlebowego znajduje się około 30 kcal,
informacja dla tych co są na diecie. Popularność tego napoju podczas diety
wynika z tego, że kwas chlebowy wspomaga metabolizm, a dodatkowo
przeciwdziała miażdżycy. Na bazie kwasu chlebowego przygotowuje się wiele
tradycyjnych potraw, m.in. rosyjską okroszkę i mołdawską czorbę.
A teraz kilka przepisów z użyciem kwasu chlebowego.
Czorba na zimno
Składniki: litr kwasu chlebowego, 50 dag wołowiny, 50 dag pomidorów, po 20 dag
marchwi, pietruszki, cebuli, selera, sól, lubczyk.Wykonanie: mięso pokroić w kostkę, zalać 2 litrami wody, gotować 10 minut, usuwając pianę. Dodać pokrojone warzywa, gotować, aż wszystkie składniki będą miękkie. Schłodzić, dodać kwas chlebowy, wymieszać, dodać ósemki pomidorów, sól, lubczyk. Na talerzu ozdobić śmietaną.
Okroszka na kwasie chlebowym
Okroszka to zimna zupa na bazie kwasu chlebowego. Z dodatkiem ogórków, jaj, buraczków, ale przede wszystkim gotowanej wołowiny. – I gaspacho. Tarator też niczego sobie do michy ziemniaków ze skwarkami – mówi Małgorzata Kalicińska, pisarka, która jest wielką fanką chłodników. Autorka "Domu nad rozlewiskiem” robi także rosyjską okroszka oraz koreańską zupę z ogórków, czosnku, soli, wody i lodu.
Składniki: 2 litry domowego kwasu chlebowego, 20 dag gotowanej wołowiny, 3 ogórki, 1 cebula, 10 dag szczypiorku, 3 łyżki posiekanego koperku, 3 ząbki czosnku, 2 jajka, 4 łyżki śmietany, cukier, sól, mielona gorczyca na smak.
Wykonanie: cebulę posiekać, rozetrzeć z solą i czosnkiem, dodać mieloną gorczycę. Wołowinę i ogórki pokroić w słupki. Połączyć z cebulą, wymieszać, zalać kwasem doprawionym solą z cukrem. Dodać śmietanę, szczypiorek i koperek. Na talerzach ozdobić ósemkami jajka na twardo.
Okroszka to zimna zupa na bazie kwasu chlebowego. Z dodatkiem ogórków, jaj, buraczków, ale przede wszystkim gotowanej wołowiny. – I gaspacho. Tarator też niczego sobie do michy ziemniaków ze skwarkami – mówi Małgorzata Kalicińska, pisarka, która jest wielką fanką chłodników. Autorka "Domu nad rozlewiskiem” robi także rosyjską okroszka oraz koreańską zupę z ogórków, czosnku, soli, wody i lodu.
Składniki: 2 litry domowego kwasu chlebowego, 20 dag gotowanej wołowiny, 3 ogórki, 1 cebula, 10 dag szczypiorku, 3 łyżki posiekanego koperku, 3 ząbki czosnku, 2 jajka, 4 łyżki śmietany, cukier, sól, mielona gorczyca na smak.
Wykonanie: cebulę posiekać, rozetrzeć z solą i czosnkiem, dodać mieloną gorczycę. Wołowinę i ogórki pokroić w słupki. Połączyć z cebulą, wymieszać, zalać kwasem doprawionym solą z cukrem. Dodać śmietanę, szczypiorek i koperek. Na talerzach ozdobić ósemkami jajka na twardo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz